Spójrz proszę głębiej
Pewnego piątkowego popołudnia w pośpiechu zrywałam jabłka z małej jabłonki. Pośpiech ani ponura i wietrzna…
Pewnego piątkowego popołudnia w pośpiechu zrywałam jabłka z małej jabłonki. Pośpiech ani ponura i wietrzna…
A wiemy, że Bóg współdziała we wszystkim ku dobremu z tymi, którzy Boga miłują, to…
Wielka Sobota jest inna niż poprzedzający ją dzień. Przeminął już zgiełk rozgorączkowanego tłumu, do przeszłości…
Życie Elisabeth Elliot wydało mi się dalekie od idealnego, kiedy po raz pierwszy usłyszałam jej…
Gdyby ktoś zapytał mnie, czy w dzisiejszym Kościele jest za mało radości, odpowiedziałbym od razu:…
Początek lata zawsze ma dla mnie pewien wyjątkowy urok. I nie chodzi tu nawet o koniec sesji…