Czy Hieronim ze Strydonu wierzył w istnienie czyśćca?
Odpowiadając na tytułowe pytanie artykułu, należy na nie udzielić odpowiedzi przeczącej – dostępny materiał dowodowy pozwala orzec, że Hieronim ze Strydonu nie wierzył w istnienie czyśćca.
Odpowiadając na tytułowe pytanie artykułu, należy na nie udzielić odpowiedzi przeczącej – dostępny materiał dowodowy pozwala orzec, że Hieronim ze Strydonu nie wierzył w istnienie czyśćca.
Nie potrzeba specjalistycznej analizy językowej, aby zauważyć, że ogromną większość mętnych paralel, mających w sposób kumulatywny sportretować Marię jako Nową Arkę, charakteryzuje irytująca nieprzewidywalność, niepozwalająca umysłowi przyjąć, iż kryje się za nimi zamysł Ewangelisty, a co dopiero zamysł Boży. W konsekwencji sztuczność tak powstałej konstrukcji sama narzuca się nawet niewykwalifikowanemu czytelnikowi Biblii.
W różnych dyskusjach na temat tego, czy nauka o bezgrzeszności Maryi istniała we wczesnym Kościele, często przywoływana jest, zapewne wszystkim znana, postać św. Augustyna z Hippony. Jako że uważa się go za jednego z najwybitniejszych teologów starożytności, którego nauki wyraźnie wpłynęły na kolejne pokolenia chrześcijańskich autorów, […] bardzo chętnie jest on przytaczany w sporze o bezgrzeszność Maryi. Ale czy aby na pewno słusznie?
W związku z tym, że każdy z trzech etapów, które opisałem w pierwszej części artykułu, okazał się być obarczony licznymi trudnościami, ostatecznie argumentacja pozostaje wątpliwa. List do Kościoła w Filippi 10:2 nie stanowi zatem przekonującego dowodu przemawiającego za rzymskokatolickim kanonem Starego Testamentu.
Czy Polikarp na pewno zacytował Księgę Tobiasza? Sprawa wydaje się być nieco skomplikowana na gruncie badań tekstualnych, tymczasem rzymskokatoliccy apologeci posługują się ustępem z dzieła Polikarpa na tyle instrumentalnie, że z niebywałą lekkością pomijają ten trudny problem.
W tym samym wykładzie ks. prof. Guz upiera się, iż katolicyzm nie ma absolutnie nic wspólnego z protestantyzmem . Cóż, upierałbym się raczej, że wyobrażenie ks. prof. Guza o tym, w co wierzył Luter na temat Boga i szatana nie ma absolutnego nic wspólnego z tym, w co Luter wierzył naprawdę.
Koniec końców świadectwo Honoriusza stanowi jasny przykład tego, jak ahistoryczną nauką jest dogmat o nieomylności papieża.
Pastor Michał Włodarczyk nagrał jakiś czas temu na swoim kanale na YouTube serię trzech filmów na temat roli kobiet w Kościele. Zainteresowała mnie trzecia część, w której pastor mówi o roli kobiet we wczesnym Kościele. (…) Chciałbym w tym tekście odpowiedzieć na argumenty, które padają we wspomnianym filmie. Zgadzam się z pastorem Włodarczykiem, że musimy pozwolić tekstowi kształtować nasze przekonania. Nie podzielam jednak jego poglądu, iż Nowy Testament pokazuje wymienność ról mężczyzn i kobiet w Kościele.
Rzeczywiście – intencją katolika jest raczej atak na niezależność Biblii, tak aby protestant szukał ratunku przed trudnościami związanymi z jej tekstem, kanonem i interpretacją u stóp katolickiego Magisterium. Jaki może być jednak realny efekt tych działań, gdy poszukujący uświadomi sobie, że zawierzenie Urzędowi Nauczycielskiemu wcale nie rozwiązuje przedstawionych problemów?
Aby przeczytać poprzednią część z serii, kliknij tutaj. Interpretacja Pisma – czy Biblia jest zrozumiała?…
Aby przeczytać poprzednią część z serii, kliknij tutaj. Kanon Pisma – czy posiadamy właściwe księgi?…
W 1637 r. William Chillingworth – konwertyta z protestantyzmu na katolicyzm, który ostatecznie powrócił do…
Bardzo wysoko cenię sobie prawdę. Trudno żeby było inaczej, skoro czczę Boga, który mówi o sobie:…
Martwię się o polski ewangelikalizm. O zagrożeniach fałszywej religii wiemy tak wiele, że bliscy jesteśmy…
Od jakiegoś czasu w środowiskach ewangelikalnych furorę robi pojęcie “łowienia herezji”. Myślę, że jestem w…